2024-04-05

Maja Sablewska: Z wiekiem nauczyłam się odpuszczać

0

Prowadząca „10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską” o urodzinach i upływie czasu. Tworząc program, w którym pomaga kobietom zmierzyć się ze starzeniem, uczy je odkrywać własne potrzeby. W rozmowie z POLSATCAFE.PL opowiada, że inspirację do tego czerpie z własnych doświadczeń. Jak wpływa na nią wiek i czego Maja Sablewska życzy sobie z okazji urodzin, które obchodzi 5 kwietnia?

Spojrzenie na siebie
Dzień po wywiadzie kończy 44 lata. Czy ma z tym problem? - Mam, dlatego prowadzę taki program - śmieje się. - Ale tak serio, to po pandemii zdałam sobie sprawę, że nie doceniam tego co mam i nie cieszę się życiem, tak jakbym mogła. Stwierdziłam, że muszę coś z tym zrobić, bo zagalopowałam się, w pracy przede wszystkim. Jestem osobą, która jak się na czymś zafiksuje, to brnie aż do celu. A teraz nauczyłam się odpuszczać, mieć trochę więcej cierpliwości i radości z tego, że czasami po prostu nie robię nic. To nie znaczy, że się nudzę, tylko daję sobie przestrzeń na to, żeby wejrzeć w siebie i poczuć, co teraz jest dla mnie dobre - wyjaśnia.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Maja Sablewska (@sablewska)

Holistyczne podejście
W programie „10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską” wraz z ekipą specjalistów przeprowadza metamorfozy kobiet, które dbając o innych zapomniały, że one same też zasługują na opiekę. Każda z nich zyskuje nowy wygląd, ale przede wszystkim uczy się własnej wartości. W swoim własnym przypadku, gospodyni programu również skupia się na obu tych aspektach, fizycznym i emocjonalnym. - Oczywiście staram się, jak tylko mogę zatrzymywać procesy starzenia i nie będę ściemniać, że tak nie jest, chociaż może zabrzmiałoby to politycznie poprawnie, ale ja nie jestem politycznie poprawna. Natomiast robię to z rozsądkiem i w odpowiednich proporcjach - zaznacza.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Maja Sablewska (@sablewska)

Czas na wyzwania
- Przede wszystkim teraz cieszę się życiem, tym z jakimi ludźmi pracuję, co robię, dla kogo, że tworzę program i pomagam innym. Być może będzie to brzmiało pompatycznie, ale naprawdę tak jest. Chcę to wykorzystać - mówi z pasją. - Mam zaplanowany cały rok i wiem, że zrealizuję ten plan, kiedy wykonam wszystko, co zaplanowałam z należytą jakością, nie tracąc czasu. Tu rzeczywiście pojawia się taka świadomość upływu czasu - nawiązuje do pytania o wiek Maja Sablewska.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Maja Sablewska (@sablewska)

Szacunek do samej siebie
Jak podkreśla, lubi siebie na obecnym etapie i jest najlepszą wersją siebie. Czego można życzyć kobiecie zadowolonej z życia? - Mojej świętej pamięci ciocia Barbara, zawsze mówiła „życzę ci, żeby ci nikt nie przeszkadzał”. Nie wiem, czy akurat teraz sobie tego życzę, ale chciałabym pozostać sobą, żeby nikt nie zmienił tych moich dobrych cech, które w sobie cenię i szanuję - podsumowuje Maja Sablewska.

  

10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską” w czwartek o godz. 21:00 w Polsat Café.