2022-12-02

Mikołaj Cieślak: Jamesa Bonda chyba bym nie zagrał

0

Artysta kabaretowy współtwórca Kabaretu Moralnego Niepokoju, aktor i poeta gościem Alicji Resich. W rozmowie opowiada o swojej słabości do Włoch, a także planach na kolejne role - nie tylko komediowe. O Mikołaju Cieślaku opowiadają jego współpracownicy ze sceny i planu zdjęciowego. „W bliskim planie” w niedzielę o godz. 15:30 w Polsat Cafe.

Oglądaj W bliskim planie online na polsatboxgo.pl.

Kabareciarz i poeta
Razem z kolegami z kabaretu wydał tomik poezji „Zeszyt w trzy linie”. Liryczna i komediowa natura według niego uzupełniają się. - Poezja najczęściej jest smutna. Aby to przełamać, odskocznią jest kabaret. Żeby mieć reakcje ludzi, ich śmiech, a nie tylko zadumę - wyjaśnia Mikołaj Cieślak Alicji Resich.

Wyzwania aktorskie
Kiedyś pracował w redakcjach i agencjach reklamowych, teraz w pełni skupia się na pracy artystycznej, ale rozważa sięgnięcie do ról dramatycznych. Mówi, że aktorstwo to działka, w której czuje się pewnie, ale chciałby zagrać jakąś złą, skrzywioną postać. - Jamesa Bonda bym nie zagrał, bo tam trzeba biegać po dźwigu. Jakby nie trzeba było, to bym zagrał - żartuje.

Nieznane oblicza Mikołaja Cieślaka
W rozmowie z Alicją Resich mówi też o przypadkowej rozmowie, która zmusiła go do nauki włoskiego, o tym, co jest najfajniejsze we współpracy kabaretów w programie „Młodzi i Moralni” w Polsacie oraz co sprawia, że poeta jest jak zawodnik MMA. O Mikołaju Cieślaku w programie opowiadają artyści kabaretowi: Rafał Zbieć, Przemysław Borkowski i Robert Górski, a także aktorki Katarzyna Kwiatkowska i Anna Karczmarczyk.

W bliskim planie w niedzielę o godz. 15:30 w Telewizji POLSAT CAFÉ.