2025-01-28

Maja Sablewska porażkę przekuła w sukces. Swój i kobiet

0

Dziennikarka Polsat Café opowiada o tym, jak zaczęła się jej misja pracy nad stylem Polek. Wiele lat temu rozpoznawalność przyniosła jej praca w branży muzycznej, jako managerki największych gwiazd polskiej sceny. Ale prawdziwą radość poznała, kiedy zajęła się metamorfozami. Maja Sablewska opowiedziała POLSATCAFE.PL, jak do tego doszło.

Krach barwnej kariery

Na początku lat dwutysięcznych reprezentowała gwiazdy takie jak Doda, Marina Łuczenko czy Edyta Górniak. Kolejna dekada przyniosła jednak kryzys jej kariery zawodowej. - Pracowałam jako menadżer i brałam udział w „X-Factor”, ale w pewnym momencie zostałam zwolniona z programu i zostałam bez artystek. Na samym początku poczułam to jako ogromną zawodową porażkę - przyznaje Maja Sablewska.

Czas na zmianę!

- Później sobie zdałam sprawę z tego, że to jest może najlepsze, co mi się w życiu przytrafiło, bo mogę coś zmienić. Pamiętam, że wtedy moja ciocia Barbara powiedziała mi coś takiego: I bardzo dobrze, że tak się stało, bo może w końcu zaczniesz robić w życiu coś pożytecznego. I wtedy pamiętam. Edward Miszczak pierwszy tak wystrzelił, pomyślał, że może powinnam zrobić jakiś program dla kobiet - wspomina w rozmowie z POLSACAFE.PL.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Maja Sablewska (@sablewska)

Kobieta dla kobiet

Propozycja była dla Mai Sablewskiej zaskoczeniem, a praca przed kamerami czymś niezgodnym z jej naturą. - Gdzie ja w telewizji, jak ja po prostu się bałam własnego cienia. Dziewczyna pełna kompleksów i tak dalej. Ale postanowiłam, że wezmę się w garść i po prostu zrobię coś nie dla gwiazd, nie z myślą o gwiazdach, o pracy z gwiazdami, tylko z myślą o kobietach spoza show biznesu - mówi.

Wymyśliła swój pierwszy program o metamorfozach, a później powstały kolejne. Teraz w Polsat Café można oglądać „10 lat młodsza w 10 dni z Mają Sablewską”. - Mam ogromną radość z tego, co mogę robić dla tych kobiet. I takie poczucie spełnienia - wyznaje.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Polsat Cafe (@polsatcafeofficial)

Stylizacja i pomoc

Metamorfozy stały się jej wyzwaniem i sposobem na wsparcie kobiet, które potrzebują motywacji, podniesienia samooceny, pokazania ścieżki do najlepszej wersji siebie. Stylizacja jest tylko jedną ze składowych spotkań Mai Sablewskiej z uczestniczkami. - Ja stylizuję, ale tylko w swoim programie i to nie zawsze. Na przykład w pierwszej edycji robiłam to w bardzo małym wydaniu. Ponieważ to był stricte format. Później połączyliśmy dwa formaty z sobą, więc już mogłam dużo więcej zmienić i robić program na swoich warunkach - wyjaśnia.

- Jeśli jestem w stanie jakąkolwiek Polkę, widzkę, która ogląda mój program zainspirować, to znaczy, że warto. A jeżeli robię takie programy od czternastu lat i dalej do mnie piszą kobiety, to znaczy, że to się udało w jakimś stopniu. Że te metamorfozy się ze mną kojarzą. Więc nie chcę zawieść tych ludzi - podsumowuje.

10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską” w czwartek o godz. 21:00 w Polsat Café.