Nowoczesność? „To się wszystko bardzo dobrze połączyło”
- Umówmy się, że jesteśmy w czasie zmian - mówi juror programu „Shopping Queens. Królowe zakupów” Tomasz Jacyków. - Zmienia się świat, zmieniają się programy. Format też się przeformatowuje. W związku z tym może nie będzie to jakaś oszałamiająca zmiana, natomiast absolutnie tak - odpowiada, pytany o nowości w sezonie.
Zgadza się z tym prowadząca program Joanna Horodyńska: - Potrzebujemy zmian. My, jako osoby w życiu, ale też potrzebujemy zmian, które są na zewnątrz. W związku z tym program też będzie miał zmiany i wydaje mi się, że to się wszystko bardzo dobrze połączyło. Będzie bardziej nowoczesny. Rzeczywiście nowoczesność to jest takie słowo, którego bym użyła - podkreśla.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dla Tomasza Jacykowa nowoczesność to coś więcej niż tylko estetyka: - W tej nowoczesności zawiera się właśnie ta historia współczesności, czyli jakby niedyskryminacja, niewykluczanie, ale jednak jakaś ocena. Czyli będziemy robić za tak zwany horyzont - mówi z uśmiechem.
„Nie ganię” kontra „daję czas na zastanowienie”
Są zgodni co do tego, że w programie jury skupia się na strojach, a nie uczestniczkach. - Oceniamy ubrania pod względem znajomości trendów, własnych inspiracji, kreatywności, wyobraźni, gdzie ona prowadzi nasze uczestniczki. To wszystko będzie na pewno kryterium oceny - tłumaczy jurorka.
Tomasz Jacyków podkreśla, że w ich jurorskiej roli nie chodzi o krytykę dla samej krytyki: - A jeśli ganimy, to nie po to, żeby zrobić komuś przykrość, a żeby dać po prostu czas na zastanowienie. Na co Joanna Horodyńska z uśmiechem ripostuje: - Ja nie ganię - zrzucając tym samym winę na przyjaciela.
W nowym sezonie nie brakuje niespodzianek. Po raz pierwszy o tytuł Królowej Zakupów powalczą również mężczyźni. Jak poradzą sobie z zadaniami, którym zwykle stawiano czoła w szpilkach i sukienkach?
Shopping Queens. Królowe zakupów od 7 maja w środę o godz. 21:00 w Polsat Café.