Basia i Rafał poznali się w Teatrze Muzycznym w Gliwicach i natychmiast wpadli sobie w oko. Kiedy ona wyszukiwała o nim informacji w internecie, on zdobywał jej numer telefonu. Na pierwszą randkę poszli na basen, a pięć miesięcy później zaręczyli się na narciarskim stoku. - Nasze pierwsze spotkanie trwało aż jeden dzień. Przyszedł taki moment, kiedy poczułem, że jest to na pewno to. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżyłem jak w przypadku Basi - zwierza się wokalista.
Absolwentka Krakowskiej Szkoły Teatralnej miała etat w Teatrze Nowym w Poznaniu. Rafał po prestiżowym Wydziale Jazzu na Akademii Muzycznej w Katowicach brał szturmem polską scenę musicalową. Wspólnie zagrali w spektaklu „Legalna blondynka” w reżyserii Janusza Józefowicza. Od roku występują w „M jak miłość”, rywalizowali ze sobą w „Tańcu z gwiazdami” i chętnie razem śpiewają. - Mam marzenie, żeby wyprodukować musical. Na światowym poziomie, ze świetną choreografią, dobrym scenariuszem - zdradza aktorka.
Basia i Rafał są dla siebie najlepszymi przyjaciółmi, bratnimi duszami, ale też wciąż uwodzą się na nowo, żeby w związku nie zabrakło namiętności. Znają już smak małżeńskich kryzysów i umieją wychodzić z nich bez szwanku. Razem są niepokonani i piszą swojemu życiu tylko najlepsze scenariusze. W życiu i czasami na scenie towarzyszy im córka Hania.
Jak wyglądały początki ich związku? Czy wybaczyliby sobie zdradę? O tym i nie tylko Basia Kurdej-Szatan oraz Rafał Szatan opowiedzieli w otwartej rozmowie z Krzysztofem Ibiszem na antenie Polsat Cafe.
„Demakijaż” w niedzielę o godz. 15:00 w POLSAT CAFE.
Zobacz także:
Małgorzata Socha: Daję ludziom to, co chciałabym otrzymać
Jolanta Kwaśniewska: Ludzie otwierają przede mną serca
Maria Dębska: Dziękuję mamie, że nie zrezygnowała dla mnie z marzeń
Małgorzata Pieczyńska i jej przepis na wieczną młodość
Sławomir i Kajra: Miłość jest naszym największym sukcesem
Monika Miller: Wyglądam jak chcę, bo mam do tego prawo
Weronika Rosati: Przemoc domowa jest przestępstwem
Joanna Jędrzejczyk: Wolontariat jest moim stylem życia
Agata Kulesza: Pokazanie słabości jest największą siłą